Przepis na surówkę coleslaw montignacową jest prawie identyczny z oryginałem. Choć trudno mówić o oryginale- jest sporo modyfikacji tej surówki. Niech będzie to zatem mój montignacowy coleslaw ;) Proporcje podam trochę dziwnie, ale nie przyszło mi nigdy do głowy ważyć składników.
- 1 szklanka poszatkowanej kapusty:
- 1/4 szklanki marchewki;
- 1/4 posolonej, posiekanej cebuli;
- sok z 1/4 cytryny;
- łyżka majonezu;
- 2 łyżki jogurtu naturalnego;
- przyprawy: pieprz, sól
- pół łyżeczki octu winnego (opcjonalnie)
Wszystkie składniki wrzucić do miski i wymieszać. Cebulę koniecznie solimy przed wrzuceniem, najlepiej żeby postała posolona chwilę przed wymieszaniem z innymi składnikami. Doprawiamy do smaku, ostrożnie dawkując ocet winny- nie każdy lubi ten smak. Jeśli po doprawieniu uważać będziecie, że w smaku czegoś brakuje, będzie to najprawdopodobniej cukier- można dodać wtedy szczyptę stewii lub ksylitolu.
Surówka na zdjęciu podana jest ze stekiem z indyka- usmażonym na patelni grillowej z solą, czosnkiem i tymiankiem. Obiad gotowy w 10 minut ;)
Nie mialam koncepcji na dodatek do dzisiejszej rybki...i juz mam!;-) Znalazlam u Ciebie interesujace przepisy, chyba bede tu czestym gosciem;-) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo i zapraszam- surowka jest naprawde przepyszna.
OdpowiedzUsuńMam pytanie-po co majonez i jogurt,ja dodaję oliwę i płatki migdałów,po prostu nie lubię majonezu.
OdpowiedzUsuńBo to coleslaw jest ;)
OdpowiedzUsuńZartuje- oczywiscie, ze mozesz zrobic z oliwa jesli nie lubisz majonezu. Tak jak pisalam- wariacji na temat tego przepisu jest bez liku, a ja pokazalam "moja" wersje- kapusta z oliwa dla mnie nie bedzie to samo. Plus naleze do szczesciarzy, ktorzy maja majonez z oliwy i bez cukru ;)
Głodny się zrobiłem od tego czytania...
OdpowiedzUsuńTo zapraszam na obiad ;) Zeby chudnac trzeba jesc!!
UsuńJust the best of any pictures ;-)))
OdpowiedzUsuń