poniedziałek, 28 maja 2012

Grillowane szparagi


Uwielbiam szparagi, dlatego chciałam do nich przekonać moją Drugą Polowę. Pierwszym krokiem było ukrycie ich w zupie "kremie",  ostatecznym były własnie te grillowane. Są przepyszne, nie sposób ich nie lubić. Dlatego pokazuje je jako osobny post, mimo, że w sumie to przepis to żaden ;)
Potrzebować będziemy:
  • pęczek szparagów;
  • sól morską;
  • suszony czosnek;
  • ostrą paprykę;
  • oliwę.
Szparagi obieramy i podgotowujemy 5-7 minut w osolonej wodzie. Odcedzamy, kładziemy na płaskim talerzu, żeby się nie połamały i nie powyginały. Oprószamy je lekko solą, papryką i czosnkiem.


Przed samym podaniem posiłku rozgrzewamy (lekko posmarowaną oliwą) patelnie grillową. Układany szparagi w poprzek rowków patelni. Przyrumienienie zajmuje im dosłownie kilka sekund, trzeba bardzo pilnować, żeby ich nie wysuszyć, ani nie przypalić. Odwracamy je szczypcami, tak żeby były przyrumienione ze wszystkich stron.


Jedna z najprostszych (oprócz po prostu gotowanych) metod na przyrządzenie szparagów. Można w ten sposób zrobić też zielone szparagi- jeszcze szybciej, bo nie trzeba ich obierać. Doskonała montignacowa  przystawka (IG szparagów to 15, wiec można je podawać z posiłkiem węglowodanowym lub z tłuszczowym), która trafia nawet do szparagowych niejadków ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz